O mnie

Biegać zacząłem stosunkowo niedawno.

W dzieciństwie dokuczała mi astma oskrzelowa wywołana alergią, traciłem przytomność pod wpływem problemów z sercem, miałem nadciśnienie i ciągłe zwolnienia z WF-u.
Pomimo to nie chciałem tylko siedzieć i coś tam powoli truchtałem.
Przełom nastąpił w 2015 roku kiedy zauważyłem, że zdecydowanie przytyłem. Nigdy wcześniej ze sportem nie miałem do czynienia, utworzyłem grupę biegową w Hiszpanii z którą truchtaliśmy. Po miesiącu biegania ukończyłem bieg crossowy na 8km z czasem 38min, następnie 10km w czasie 47min i po powrocie do Polski w październiku zrobiłem na tym dystansie czas 43min. Wtedy jeszcze jadłem dużo fast foodów i słodyczy. 2015 rok zakończył się dla mnie półmaratonem w czasie 1h38min.

Był to Półmaraton Gliwicki organizowany przez fundację “Bieg Rzeźnika”, którzy zapraszali na “Zimowy Maraton Bieszczadzki”. Zafascynowała mnie wtedy możliwość biegania w górach, w Bieszczadach i pomimo, że nie czułem się jeszcze gotowy biegać dystansu maratonu, wystartowałem na dystansie 10km zajmując w swoim pierwszym biegu górskim 12 miejsce z czasem 42min co było lepsze od mojego rekordu życiowego na tym dystansie. Zacząłem się rozkręcać, fascynować górami, maratonami. 2016 rok to był okres, kiedy na wiosnę w odstępie 2 tygodni ukończyłem swoje pierwsze maratony, kilka biegów górskich i wreszcie- pierwsze ultra. Zajmowałem zadziwiająco wysokie lokaty( zawsze pierwsza 20-30). W międzyczasie stawałem też na podium w zawodach na orientację.

A co było w 2017? O tym możecie już poczytać na tej stronie 🙂

 

Recent Posts

Bieg 7 dolin 64km Krynica 2020

Jak było w Krynicy? Relacja trochę spóźniona bo i zdjęć nie było żadnych. Standardowo dotarliśmy na miejsce dzień wcześniej, expo pomimo pandemii jako takie było i to większe niż się spodziewaliśmy, do pijalni wstęp tylko w maseczkach i po uprzedniej dezynfekcji. Odbiór pakietów startowych przebiegł bardzo sprawnie. Udaliśmy się do Przemka i Natalii prowadzących super … Continue reading Bieg 7 dolin 64km Krynica 2020

Podsumowanie sezonu 2019

Za mną kolejny rok szukania samego siebie- idealnego treningu, idealnego dystansu czy nawet balansu pomiędzy ciałem a umysłem. Bo największe zmiany w tym roku właśnie dzięki niemu zostały wprowadzone, ale po kolei… Po lekko nieudanym roku 2018 przychodzi rok 2019 a w nim kilka głównych celów, czyli przebiec biegi które miałem od dawna w planach, … Continue reading Podsumowanie sezonu 2019

Łemk(Wiatr)owyna Ultra Trail 150km- 12.10.2019

Są takie biegi, które mają swój niepowtarzalny klimat i magię. O których ukończeniu marzę, śnią mi się po nocach. Jednym z nich była Łemkowyna. Podjąłem decyzję, że podejmę wyzwanie przebiegnięcia czerwonego szlaku z Krynicy do Komańczy poprzez Beskid Niski, gdy będę na to gotowy. Ten moment nadszedł według mnie w tym roku… Łemkowyna jest to … Continue reading Łemk(Wiatr)owyna Ultra Trail 150km- 12.10.2019

K-B-L 2, czyli Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich

Kiedy biegniesz coś po raz drugi, czego od siebie oczekujesz? Przebiec w lepszym zdrowiu? Zrobić to szybciej? Zająć lepszą pozycję? Po raz pierwszy w życiu, oczywiście poza crossem czwórki który tradycyjnie biegam co roku postanowiłem zmierzyć się po raz kolejny z dystansem 110km podczas biegu K-B-L. A dlaczego? Z prostych powodów. Jestem zakochany w Szczelińcu … Continue reading K-B-L 2, czyli Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich

More Posts