Biegowe wyzwania 2018

Pamiętam jak ojciec powiedział do mnie: „Życie jest okrutne, skopie ci dupę jak opuścisz ten dom, będziesz płakał, chciał wrócić, ale nigdy się nie poddawaj. Jak jesteś naprawdę silny to dasz sobie radę. Pnij się cały czas do góry aż osiągniesz co tylko zechcesz”.

Chce wyjść poza swoją strefę komfortu, stanąć tam gdzie jeszcze nie byłem, poczuć coś, czego jeszcze nie poczułem i jednocześnie cały czas się rozwijać. W tym roku udało mi się ukończyć kolejne biegi ultra na coraz dłuższych dystansach i trudniejszych technicznie. Mam swoją zasadę, że w swoich celach biegowych nigdy się nie cofnę i ciągle będę chciał więcej. Poszukuje tej granicy, która z każdym wyzwaniem przesuwa się do góry. Jest kilka rzeczy, które chce osiągnąć i które sprawią, że poczuje się spełniony. Nie są to zwycięstwa czy jakieś wyśrubowane czasy w standardowych biegach. Szukam trudności innego rodzaju. Chcę żeby każdy start był osobną przygodą i wyzwaniem dla umysłu i ciała. Chce się do tego nastawić psychicznie i przygotować fizycznie. I jeżeli jedno i drugie mnie nie zawiedzie, wtedy poczuje się naprawde silny. Trening pod takie zawody wzmacnia ciało i charakter.

Dolomiti Extreme Trail 103kdolomitiextremetrail1blog

Bieg uchodzi za jedną z najtrudniejszych setek na świecie. Prowadzi graniami włoskich Dolomitów, wspinając się często na szczyty powyzej 2500m n.p.m. Na trasie spotkać można poza ścieżkami litą skałę, śnieg, lód i kamienie. Organizatorzy wymagają spełnienia kryterium 5 punktów UTMB i zaświadczeń lekarskich. Za ukończenie zawodów dostaje się buty finishera. Nazwa Extreme nie wzięła się znikąd. Profil trasy wygląda jak np. Piekło Czantorii x2. Wystarczy dodać, że na 103km czeka mnie niemal 8000m. podbiegów co oznacza, że bieg jest trudniejszy niż słynne Lavaredo Ultra Trail.

altimetria-103k-dxt-2018.jpg

Bieg 7 Szczytów DFBG 240km

xxl

Najdłuższy w kraju oznakowany bieg górski na dystansie aż 240km rozgrywany w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. Jak sami piszą organizatorzy: „Bieg 7 Szczytów jest niewątpliwie jednym z najtrudniejszych wyzwań w Polsce, przez swoją długość właśnie. Na przestrzeni niemal dwóch dób, gdy zawodnicy walczą na trasie, zmęczenie sumuje się z upodleniem ciała, kontuzjami – mniejszymi i większymi, a także z dojmującym brakiem snu”. Przewyższenia to 7675m.

7S-2

Oczywiście poza tymi dwoma głównymi startami pewnie będą jeszcze jakieś krótsze ale to w ramach treningu. Na razie jednak nie znam szczegółów.

Leave a comment